Czy jest jakaś teoria, która tłumaczyłaby, dlaczego w jednej osobie się zakochujemy, a inna niejako z góry “odpada”?
Jest – nawet kilka naukowych opinii na ten temat.
1. Teoria biologiczna.
Zgodnie z tą teorią, wybieramy partnera, który zwiększałby szansę przetrwania gatunku.
I tak, mężczyzna wybiera kobietę, która jest: ładna, młoda, ma gładką skórę, lśniące włosy, czerwone usta, różowe policzki i błyszczące oczy.
Natomiast kobieta będzie szukała mężczyzny, który będzie umiał zgromadzić dobra materialne (pożywienie, pieniądze). Wybierze mężczyznę, który będzie w jakimś sensie górował nad pozostałymi.
Teoria ta nie bierze jednak pod uwagę innych ważnych aspektów naszego życia.
Trochę degraduje naszą rolę do biologicznego przetrwania, prawda? 🙂
Myślę, że dobrze uzupełnia ją tzw. teoria wymiany.
2. Teoria wymiany (zwana także teorią równości)
[Więcej…]
Wybieramy partnerów równych sobie.
Jeśli kobieta lub mężczyzna mają pewne braki, wynikające z teorii biologicznej (np. w urodzie, czy w statusie społecznym) – będziemy szukać przyszłego partnera z cechami, które zrównoważą te braki. I tak, jeśli kobieta nie do końca podoba się mężczyźnie pod względem fizycznym, ale np. ma duże poczucie humoru, jest ciepła i sympatyczna – może zostać wybrana na życiową partnerkę, pomimo “niedomagań” w wyglądzie zewnętrznym.